czwartek, 4 czerwca 2015
Śmiało na Boże Ciało, żeby nie śmierdziało.
Falowce nigdy nie wyglądają gorzej niż wtedy, kiedy zbliża się jakakolwiek uroczystość religijna. Na beatyfikację przez wszystkie klatki ciągnął się wielki napis "Jan Paweł II świętym", teraz, jak widać na załączonym obrazku: "Bóg jest miłością". Żeby te wszystkie zramolałe dziady z takim samym zapałem dbały o trawniki, sprzątanie po swoich kundlach czy o wspólnotę mieszkaniową to byłoby całkiem sympatycznie. Jedno z tego dobre- przynajmniej okna na klatce umyją narzekając niestety, że młodzi nie pomogą, a oni schorowani i starzy muszą po drabinach skakać. A nikt im tych okien myć nie każe. Poza tym są smugi. Jak coś już robią to może chociaż porządnie.
Święty Boże, święty mocny..!
Procesja idzie wolnym krokiem blokując ulice, a ja zastanawiam się czy mają na to zgodę, bo to przecież taka Parada Równości, tyle, że po katolicku. No i nie ma kordonów policji, tarcz, pałek i innych akcesoriów współczesnej władzy. Jest za to woda zmieszana z mąką przycięta w ładne kółeczko, opatulona pozłacanym mosiądzem inkrustowanym wszystkimi kamieniami na jakie aktualnie było stać proboszcza. Jest też baldachim przeszywany złotymi nićmi no i mega wypasiony ornat za kilkanaście tysięcy od jakichś tam sióstr Urszulanek. Są kwiatki, wstęgi, chorągwie z hasłami różnorakimi dalece innymi od "Wolność, Równość, Tolerancja". Są ludzie, którzy znają na pamięć wszystkie zwrotki Te Deum, ale nie muszą, bo przecież od czego jest nowiuśka tablica w kościele.
"Ludzi cechuje przede wszystkim to, że gotowi są we wszystko uwierzyć. No bo czyż Kościół przetrwałby prawie dwa tysiące lat, gdyby nie powszechna łatwowierność?"
Święty a nieśmiertelny..!
Wszędzie wiszą proporczyki, w oknach widzę różności w kolejności następującej: papież były, papież obecny, Maryja, Jezus ufający sobie, Matka Boska Częstochowska, kielich IHS, winogronka, krzyże, świeczki, storczyki i cały pakiet z Gościa Niedzielnego.
Zmiłuj się nad nami..!
Ksiądz głosi, że "udajemy się z manifestem naszej wiary do czterech ołtarzy". A jak ja bym chciał coś zamanifestować to by się tylko echem odbijało od betonowej płyty mojego przybytku.
Zmiłuj się nad..!
"Ludzie nigdy nie czynią zła w tak szerokim zakresie i z takim zapałem jak wtedy,gdy robią to z przekonań religijnych".
Zmiłuj się..!
Ale w niedzielę jest festyn! Będziecie mogli składać podpisy pod ustawą antyaborcyjną!
__________________________________
"Odi ergo sum" - nienawidzę więc jestem.
Umberto Eco
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Urszulanki ufające sobie, Jezus papieża, aborcja kościelna. Kocham te Twoje pierdy nienawisci baldachimowo-betonowe. Podaj numer konta, oplacę prenumeratę.
OdpowiedzUsuńProszę uprzejmie.:
Usuń52 1160 2202 0000 0002 7003 7198
Uprzedzam, że płatne za rok z góry.
Idąc dziś za procesją po torach tramwajowych i patrząc na udekorowane okna i płatki kwiatów na drodze myślałam o tym, że fajnie by było gdyby ci wszyscy ludzie szli w tej procesji, sypali kwiaty, śpiewali pieśni i dekorowali okna z jednego powodu - nie wstydzą się swojej wiary. Nie po to żeby pokazać sąsiadowi. Nie dlatego to że tak wypada, bo święto. Nie dlatego że ksiądz proboszcz prosił.
OdpowiedzUsuńOstatnio często zastanawiam się dlaczego Kościół i reszta świata trwają w ciągłej walce. Przecież z pozoru walczą o to samo - o prawo do miłości. Niestety, wszyscy są na tyle zacietrzewieni w swoim odgórnie narzuconym myśleniu że zapominają o sensie i źródle tego wszystkiego.
Ale przecież "moja prawda jest mojsza niż twojsza". I nieważne że to ta sama prawda.
Każdy ma prawo do swojego światopoglądu.
UsuńRóżnica jest taka- za powieszenie w oknie gobelinu papieża nie grozi Ci nic, a jak powiesisz tęczową flagę to musisz kupić nowe okno.
bo wybije Ci je jakiś kibol nienawidzący Boga tak jak Ty...
UsuńBoga powiadasz
Usuńboga być może
Kibolem nie jesteś
Dzięki ci Boże!
Określ cenę i walutę.
OdpowiedzUsuńGobelin nagiego Pawła byłby równie i święty i równie by się przyczynił do nowego okna. Z tym, że gobelinu już by nie było. Po huj w ogóle i okno i gobelin i nagi Paweł, skoro można by wziąć Go na kawę, fajkę i rozmowę....
2,99$ tygodniowo, dopiero zaczynam działalność. Z przelicznika NBP oczywiście.
OdpowiedzUsuńMarnie cenisz plwociny palców Twoich i dzieła klawiatury Twojej. Odpuść na wieki, wylej żali gorzkich słowa. Idź do pokoju, pogrzesz więcej. Ament.
UsuńWidzę, że też masz ubaw z ozdób na klatce. Tylko różni nas to, że ja to widzę już któryś raz, a Ty chyba pierwszy. W sumie gobelin nagiego Pawła mógłby być ciekawy, chociaż po co inni mają widzieć to co tylko niektórzy zobaczyć mogli. Zapraszam na fajkę i może coś mocniejszego sąsiedzie.
OdpowiedzUsuńA czy Pawła też zaprosimy?
OdpowiedzUsuńMówiłem tylko o Pawle.
OdpowiedzUsuńTo co to za sasiedzkie zaproszenie skoro tylko Paweł się liczy
OdpowiedzUsuńA Ty skąd jestes Anonimowy nr 1?
OdpowiedzUsuńZewsząd tam gdzie Artyzm widzę :-)
OdpowiedzUsuńCzy ja mam sąsiadów o których nic nie wiem?
OdpowiedzUsuńWiesz nazbyt mało ;-) tylko nie pal tyle.
UsuńKurczę, mam anonimowych adoratorów.
UsuńKtórzy w dodatku zapraszają mnie na papierosa i coś mocniejszego, a pozostają anonimowi.
UsuńA sam znasz prawie wszystkie zwrotki Te Deum :D
OdpowiedzUsuńmieszkasz w klatce C i masz brązowe drzwi?
OdpowiedzUsuńNo brązem to ja bym tego nie nazwał.
UsuńCoś o naszych kochanych: http://www.bryla.pl/bryla/1,85301,18094359.html
OdpowiedzUsuńPięknie.
OdpowiedzUsuńKupuj farby, sąsiedzie.